Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko by Lukasyno
"Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko" is Polish song released on 22 July 2022 in the official channel of the record label - "Lukasyno Official". Discover exclusive information about "Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko". Explore Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko lyrics, translations, and song facts. Earnings and Net Worth accumulated by sponsorships and other sources according to information found in the internet. How many times the Polish song appeared in music charts compiled by Popnable? "Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko " is well-known music video that took placements in popular top charts, such as Top 100 Poland Music Chart , Top 40 Polish Songs Chart, and more.
[Edit Photo]
|
Download New Songs
Listen & stream |
|

"Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko" Facts
"Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko" has reached
1.7M total views,
17.7K likes,
and dislikes on YouTube.
The song has been submitted on
22/07/2022
and spent 3 weeks on the charts.
The original name of the music video "Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko" is "LUKASYNO - KONIE WRONE ŚPIEW ZBIGNIEW NASIADKO PROD. KRISO".
"Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko" has been published on Youtube at 22/07/2022 16:00:59
"Konie Wrone Śpiew Zbigniew Nasiadko" Lyrics, Composers, Record Label
ZAMÓW ALBUM
,
FB
IG
Booking koncertów: lukasynomanagment@
;
Drugi singiel
;"Konie wrone" promujący album "Syn Wschodu", którego premiera odbędzie się 9 września
;W nagraniu wziął udział poeta i pieśniarz ludowy pan Zbigniew
;Słowa w refrenie są jego interpretacją pieśni kurpiowskiej Konie
;
Specjalne podziękowania za pomoc w realizacji teledysku dla pana Grzegorza Trofimowicza z "Zaścianka Poczobut" w Kundziczach.
FB
Utwór w digitalu:
Title: Konie wrone ;
Artist: Lukasyno ;
Chorus: Zbigniew Nasiadko ;
Album: Syn Wschodu ;
Lyrics: Lukasyno;
Producer: Kriso ; cello synth Marek Kubik ;
Mix : Wem Studio ;
Mastering : Eprom Sound Studio ;
Video: King Yeti ;
Dron: Maciej Giedrojć Juracha;
Label: Persona Non Grata
Tekst:
[Intro]
Kiedy opuszczamy rodzinny dom
Na podeszwach butów niesiemy kurz
Którym są okruchy ojczystej ziemi
[Refren]
A gdzie moje konie wrone
A gdzie moje lejce
A gdzie moja najmilejsza
Ulubione serce
A gdzie jest ta ścieszka w boru
Com do niej chodzywał
A gdzie moja studzianeczka
Com się w niej kompywał
[Zwrotka]
Dla malarza pędzel, dla pianisty klawisz,
dla poety most do głosu jego duszy kartka i długopis
szmer strumienia w sercu co się niewyrzekło marzyć
tak jak pszczoła nie umiera tylko wieńczy swoje dzieło
Na ulicy wzory z matmy chemii geografii
Brakło tuszu, zakasałem swe rękawy by zarobić
Mój przyjaciel z ławki pierwszy raz do puchy trafił
Ja na klatce zawieszony, zapatrzyłem się na schody
Każdy z nas przez chwilę trzymał w jedną stronę bilet
Ty autobus rano gonisz, budzik znowu się zatrzymał
Tu nie wszystko w jeden moment, da się puścić z dymem
Kogoś wytachali z domu siłą i przybili kilo
Chciałem zostać inżynierem, nie influenserem
Moje życie się nie kończy z chwilą, gdy wyłączam record
Tak jak kiedyś w łapy pakę papy, gdy byłem rooferem
Dziś na bary córy bierę i patrzę na rzekę.
[Refren]
A gdzie moje konie wrone
A gdzie moje lejce
A gdzie moja najmilejsza
Ulubione serce
A gdzie jest ta ścieszka w boru
Com do niej chodzywał
A gdzie moja studzianeczka
Com się w niej kompywał
[Zwrotka 2]
Wschód to moja przestrzeń, której nie ogarniesz wzrokiem
Dzisiaj widzę dużo więcej, gdy zamykam oczy
Służy ciepło ognia, odkąd przemroziłem ręce
Mam swój punkt na horyzoncie, nie rozglądam się na boki
Lekko trzymam lejce, nie boję się mroku
Tętent kopyt dodaje odwagi, gdy jadę galopem
Ty wyglądasz dnia, ja zanurzam w blasku nocy
Łopot skrzydeł przecina powietrze, czuję spokój
Dobry topór, cenię sobie wyżej niż laptopa
Z pieca wydobywam popiół i nacieram stopy
Do snu mnie kołysze szept magicznych topól
Moje płuca zahartował oddech betonowych bloków
Wokół pusto, źródło bije, choć na chwilę
stań u mego boku, obudź swą słowiańską siłę
Mogą myśleć, że się zagubiłem
Ja na ścieżce swoich przodków czuję, że naprawdę żyję
[Refren]
A gdzie moje konie wrone
A gdzie moje lejce
A gdzie moja najmilejsza
Ulubione serce
A gdzie jest ta ścieszka w boru
Com do niej chodzywał
A gdzie moja studzianeczka
Com się w niej kompywał