Dłużej Tak Nie Może Być by Kękę , Polska Wersja
"Dłużej Tak Nie Może Być" is Polish song released on 18 November 2022 in the official channel of the record label - "Polska Wersja". Discover exclusive information about "Dłużej Tak Nie Może Być". Explore Dłużej Tak Nie Może Być lyrics, translations, and song facts. Earnings and Net Worth accumulated by sponsorships and other sources according to information found in the internet. How many times the Polish song appeared in music charts compiled by Popnable? "Dłużej Tak Nie Może Być " is well-known music video that took placements in popular top charts, such as Top 100 Poland Music Chart , Top 40 Polish Songs Chart, and more.
[Edit Photo]
|
Download New Songs
Listen & stream |
|

"Dłużej Tak Nie Może Być" Facts
"Dłużej Tak Nie Może Być" has reached
11.5M total views,
88.4K likes,
and dislikes on YouTube.
The song has been submitted on
18/11/2022
and spent 56 weeks on the charts.
The original name of the music video "Dłużej Tak Nie Może Być" is "POLSKA WERSJA - DŁUŻEJ TAK NIE MOŻE BYĆ FEAT. KĘKĘ".
"Dłużej Tak Nie Może Być" has been published on Youtube at 18/11/2022 17:00:03
"Dłużej Tak Nie Może Być" Lyrics, Composers, Record Label
???? Zamów najnowszy album ????
Polska Wersja prezentuje pierwszy singiel z nadchodzącego albumu "Na waszych oczach".
Gościnnie w numerze wystąpili: KęKę oraz chór dziecięcy Alla Polacca przy Teatrze Wielkim Operze
;Produkcją numeru zajął się Macie K, gitarę dograł Andrzej Jaworski, zaś za perkusję odpowiada Bartłomiej
;
Całość produkcji została zrealizowana w S2 Studio, a za mix/master wykonał GRRRACZ.
Za realizację teledysku odpowiedzialny jest
POLSKA WERSJA NA FB:
POLSKA WERSJA NA IG:
KęKę NA FB:
KęKę NA IG:
Rap: Polska Wersja, KęKę
Produkcja: Macie K.
Chór: chór dziecięcy Alla Polacca przy Teatrze Wielkim Operze Narodowej pod
;Anny Bednarskiej
Gitara elektryczna: Andrzej Jaworski
Perksuja: Bartłomiej Drozd
Realizacja wokali: S2 Studio
TEKST UTWORU:
JANO:
Coś mi dało mylne wrażenie,
Dziś postradać zmysły łatwo w tym świecie tak,
Na każdym kroku tylko złudzenie,
Że też wreszcie przyjdzie dla nas ten lepszy czas,
A może brać za pas już nogi, wcisnąć start,
I do podłogi gaz, w lusterku tylko dym,
A na betonie ślad, tych opon pisk i wrzask,
Jak na koncertach tłum, tyle że bez tych braw,
Wszystko takie sztuczne teraz jest, ej,
A dzieciaki pragną tego fest (yes),
Tylko sława, pieniądze i sex (flex),
Doprowadza ten stan rzeczy do łez,
Chcą zakrzywiać rzeczywistość,
Ale gołym okiem widać, że zepsuć chcą nasza przyszłość,
Martwisz się o dzieci, rodzinę i o swych bliskich
Narzekasz, że źle ci i zmęczony jesteś wszystkim,
Mózg już nie przetwarza ci natłoku informacji,
Z każdej strony zalewa cię potok innych racji,
Pozwól mi być sobą bez względu na ich poglądy,
Zawsze mają coś do powiedzenia - weź bądź mądry,
Ja nie zgrywam nigdy kogoś kim nie jestem,
Ludzi karmi kłamstwo, stało się ich sensem,
Proszę podaj password, receptę na szczęście,
Jak go nie szukasz samo nie nadejdzie.
REFREN:
Dosyć wojen, dosyć płaczu, chcemy w zgodzie żyć!
Chcemy dożyć lepszych czasów, dłużej tak nie może być!
Wiele wyzwań, mało czasu, aby moc spełnić choć część,
Chcemy kiedyś móc bez strachu godne życie wieść.
HINOL:
Wolę być niedoinformowany, lecz świadomy,
Nie oglądam telewizji, bo to farmazony,
Widzę jasno każde kłamstwo i zawsze dwie strony,
Chciałeś password, no to masz go!
A jak nie to sorry, sorry,
Nikt na tacy ci go nie da,
Szybciej tyka zegar i jakoś tak czas ucieka,
Dlaczego narzekasz? Mówią: „trzeba czekać”,
Jednak w mediach i gazetach znów kolejna bieda,
Leasing albo krecha - jedyna pociecha,
Ilu w bagno wpadło tak, ja nie chce nic zalegać!
Negatywny przekaz ze świata to dla nas męka,
Ale jedyne co sprawia cierpienie to ludzka ręka,
Ty łapiesz luz, buch do płuc i nie pękasz,
Chwytasz za puls, już nie bluzgasz a klękasz,
Bo zdajesz sprawę sobie co czeka twe dzieci,
Jak ci w końcu słońce nie zaświeci - jego życzę ci man!
KĘKĘ:
Nie ma lekko! Nie że lecę życie na kodach,
Grubo czy cienko - zawsze idę swój program,
Czasami przerwa, jeśli grzeje się głowa,
Potem wracam, bo wiem, że życia szkoda,
Jestem KiKi, mówią na mnie „daddy”, nie „Diddy”,
Moje życie jak symbol, jakbyś wyjął je z Biblii,
Prawda o ludziach to nie słowa a czyny,
Ja tak patrzę i nieistotni inni,
W świecie złudzeń idzie na nas kłamstwa fala,
Znów się budzę, ktoś gdzieś świat wysadza,
Jak się męczę to się trzymam z dala,
Potem nazad, bo znów sumienie każe działać,
Raz, dwa, trzy, dzieciak równaj oddech!
Puls jest, czucie jest, więc jest dobrze,
Otwórz siebie! Bo jak siebie zrozumiesz,
To jest nadzieja, że też sensu świata dotkniesz.
???? Booking koncertowy: +48792822973
#dluzejtakniemozebyc #nawaszychoczach #polskawersja